WOLNY WYBÓR – DIABELSKI POMYSŁ
Na portalach społecznościowych wielokrotnie spotkaliśmy ludzi mieniących się za Chrześcijan, którzy na swoich „profilówkach” ustawili symbol pioruna, bądź głośno nawołują do „wolnego wyboru”. Nie zdają sobie sprawy, a może celowo lekceważą zagrożenie jakie płynie z dawania przyzwolenia na tak okrutny grzech, którym jest zabójstwo nienarodzonego dziecka.
Przed sądem ludzkim każdy ma prawo nająć obrońcę lub bronić się samemu, aby dowieść swojej racji. Nawet najgorsi mordercy, gwałciciele i inni zbrodniarze otrzymują prawo do obrony. Natomiast niewinne dziecko – które w łonie matki czuje się bezpiecznie – nie ma takiej możliwości, tylko odgórnie skazane jest na śmierć.
[ŹRÓDŁO: mieczducha888.blogspot.com] |
JAKĄ PODEJMIESZ DECYZJĘ?
Przenieśmy się myślami do czasów II Wojny Światowej. 6 kwietnia 1942 rok. Naziści przystąpili do morderstwa na ok 1600 żydach – wśród nich były również dzieci. Jeden ze świadków tego zdarzenia opisywał, że po rozstrzelaniu swoich ofiar, naziści wrzucili ich do rowów, a jeden z dowódców wydał rozkaz zakopania ich. Wśród wielu zwłok, było również słychać nawoływania o pomoc. Mały chłopiec wyczołgując się ostatkiem sił z rowu wołał swoją mamusię. Autor opisał, że zemdlał po tym, jak dostrzegł swojego sąsiada, który z zakrwawioną twarzą próbował uwolnić się z dołu.
Samo wyobrażenie tej sytuacji jest ciężkie do pojęcia, a co dopiero branie w tym udziału. Załóżmy teraz hipotetycznie, że to Ty jesteś świadkiem tych wydarzeń. Oficer niemiecki przykłada Ci pistolet do głowy i nakazuje wsiąść do spychacza i zasypać rów wypełniony setkami rozstrzelanych rodzin – a wśród nich jeszcze żyjących ludzi wołających o pomoc.
Gdy odmówisz zostaniesz zastrzelony, zgadzając się zabijesz ludzi, którzy jeszcze żyją i błagają o pomoc.
Jaką podejmiesz decyzję?
Wiele osób odpowie odważnie, ze nie zrobiłaby takiego strasznego czynu i wolała by zginąć niż zabić drugiego człowieka. Jednak znajdą się i tacy, którzy bez wahania podejmą decyzję o morderstwie, by ratować własne życie – tym samym odbierając szansę życia drugiej osobie.
NIE ZABIŁ BYŚ TAMTYCH LUDZI?
To dlaczego godzisz się na śmierć bezbronnego dziecka? Dlaczego pozwalasz, by wolny wybór w takiej sytuacji miała tylko jedna strona?
Czy życie ma dla ciebie wartość?
Jeżeli ma to dlaczego zgadzasz się na zabijanie niewinnych istot?
Liczba wykonywanych każdego roku na świecie aborcji – przeraża. Wśród informacji jakie można odnaleźć wynika, że w latach 2018, 2019 i 2020 dochodziło do około 42 mln aborcji rocznie! Co przez trzy lata daje nam 126 mln zabitych dzieci. Należy dodać, że są to oficjalne statystyki, a biorąc pod uwagę nielegalny rynek liczba ta może być nawet kilkakrotnie wyższa. W Polskim filmie dokumentalnym z 2003 roku – w reżyserii Grzegorza Górnego pt. „Cywilizacja aborcji” – możemy znaleźć statystyki dotyczące dokonanych na świecie aborcji z lat 1973-2003, która wskazuje na ok. 1 mld aborcji.
Holocaust odbywa się każdego dnia na całej ziemi!
[SPRAWDŹ TEŻ: KONIEC JEST BLISKO]
PŁÓD JEST CZŁOWIEKIEM
Wśród zwolenników aborcji, często można usłyszeć, że płód to nie człowiek. Że to tylko zarodek, zlepek nieżyjących jeszcze komórek. Co ciekawe większość z tych osób, „życiem” nazywa bakterie odnalezione na fragmencie komety. Jak to jest, że ludzie szukają form życia w kosmosie, a wypierają widoczne życie tu na ziemi. Takie podejście jest przecież absurdalne i niesamowicie smuci, bo jest coraz bardziej powszechne. Pamiętam czas, gdy sama dowiedziałam się, że będę mamą. Był to zaledwie 5 tydzień, a już wiedziałam, że istota będąca w moim brzuchu to człowiek, moje ukochane dziecko. Nie wiedziałam wtedy czy jest to chłopiec, czy dziewczynka. Nie wiedziałam czy będzie miało jasne, czy ciemne oczy – ale wiedziałam, że jest człowiekiem, nie zlepkiem przypadkowych komórek. Pierwsze USG i pierwszy raz, gdy usłyszałam bicie serca tego małego człowieka był dla mnie niesamowitym przeżyciem – i nawet gdybym dowiedziała się wówczas, że coś jest nie tak ze zdrowiem mojego dziecka – nigdy nie podjęła bym decyzji o zabiciu go. Wtedy jeszcze nie znałam Chrystusa i byłam osobą niesprawiedliwą.
Jednak moja moralność nie pozwoliłaby na zabójstwo.
Pismo Święte jest zbiorem praw moralnych. Gdy zaczynamy postępować według nich, zaczynamy widzieć jakie zachowania są dobre w oczach Boga. Jak powinniśmy zachowywać się w pracy, jaki stosunek powinniśmy wykazywać wobec swojej rodziny. Naturalna moralność człowieka opiera się właśnie o prawo nadane nam przez Boga, również prawo karne bazuje na Biblijnym pierwowzorze. Niestety im bardziej świat oddala się od Stwórcy i początku stworzenia tym bardziej zmieniamy swoje poczucie moralności. Dla różnych ludzi bycie „dobrym człowiekiem” kojarzy się z czymś zupełnie innym. Każdy próbuje szukać swoich standardów – i gdy dla jednego krzywdzenie zwierząt jest czymś naturalnym, dla innego jest to okrucieństwo. W oczach Boga natomiast każda agresja z premedytacją i brak miłości w postępowaniu jest zła.
Podobnie jest z aborcją. Dla jednych jest to morderstwo, dla innych jest to „wolny wybór” i usunięcie niepotrzebnych, całkowicie przypadkowych komórek.
Wśród części osób, które aborcje postrzegają jako wybór, można spotkać się z opinią, że gdy dziecko jest zdrowe powinno móc się urodzić, jednak jeśli wynikną komplikacje i zagrożenie życia (zarówno tego dziecka jak mi matki) aborcja powinna być dozwolona. I oczywiście każdy ma wolną wolę i może podjąć taką decyzję – taką szansę dał nam sam Bóg, który nie zmusza nas do wiary, do miłości i pozwala nam na popełnianie błędów, ale to dziecko w takim przypadku nie ma wolnej woli.
Jednak nie zapominajmy, że lekarz nie jest nieomylny i wielokrotnie w takich przypadkach zabijane są w pełni zdrowe dzieci. Należy również wspomnieć, że gdy wybieramy Chrystusa na swojego Pana i swoją ufność pokładamy na nim – On ma moc wyprostować każdą naszą ścieżkę. A idąc Jego drogą i śmierć jest nie straszna, bo przybliża nas do Królestwa Niebieskiego.
Jednak przejdźmy do sytuacji, gdy okazuje się, że dziecko ma urodzić się chore. Lista chorób, która może wpłynąć na decyzję o aborcji jest długa – od lekkich zaburzeń genetycznych, aż po niedorozwoje narządowe, czy nawet stan w którym dziecko zaraz po urodzeniu może umrzeć. Sytuacja jest bardzo ciężka do przegryzienia, a osoba, która z nią się zmaga jest zmuszona do poważnych przemyśleń. Często przechodzi przez głowę myśl o aborcji – a podkreślanie przez różnego rodzaju organizacje, że to najlepszy wybór – są wpychaniem w grzech i późniejsze wyrzuty sumienia.
Nikomu nie życzę stanąć przed takim wyborem.
Chrystus daje nam ogromy spokój ducha i nawet w tak trudnych chwilach Jego siła pozwala na najlepszy wybór – a aborcja to egoistyczna droga, bo patrzymy na swoje dobro. Wiele kobiet w takiej sytuacji odczuwa brak opieki, a jedyne rady to zabójstwo – zapominają, że dostały ogromny dar – bo przez te kilka miesięcy, gdy dziecko jest jeszcze w ich łonie mogą dać mu ogrom miłości i nawet jeśli zaraz po urodzeniu przyjdzie mu umrzeć – będzie miało szansę odczuć tę miłość choćby przez ten krótki czas. A gdy urodzi się chore i dostanie szansę na życie – nie tylko ono będzie potrzebować troski i miłości – ale i samo obdarzy bezwarunkową miłością – której nie otrzymamy od tego świata. Teraz na pewno wiele osób powie, że egoizmem jest dać żyć choremu dziecku.
Ale po pierwsze każdy zasługuje na miłość.
Po drugie nawet w 100% zdrowie dziecko chwilę po urodzeniu może ulec wypadkowi, zachorować – czy wtedy należy je zabić?
Każdy z nas może kiedyś zachorować i wymagać opieki – i jedyne czego wtedy będzie oczekiwać od innych to troska i pełnia miłości. Choroba dziecka, jest bardzo trudną sprawą dla całej rodziny – jednak potrafi wiele nauczyć. Zdarzało mi się rozmawiać z rodzicami niepełnosprawnych dzieci i to co ich łączy to niesamowita siła. Dzięki chorobie dziecka odkryli w sobie pokłady energii, której dotąd nie znali, dodało im to pewności siebie i przestali myśleć o opinii innych. Pokonali wiele własnych słabości, by móc w pełni przekazać miłość drugiej osobie. Gdy dołączymy do tego gorliwą wiarę w Boga i pokładanie na Nim swoich trosk, szukanie w Nim siły i miłości – potrafimy dobrym okiem patrzeć na każdą przeciwność losu i w nawet złych chwilach – odnajdywać coś dobrego.
NIE CHCESZ WYCHOWAĆ – TO ODDAJ NIE ZABIJAJ!
Zarówno w naszym kraju jak i na całym świecie działa wiele fundacji, które wspomagają rodziców podczas choroby dziecka. Są też takie które przejmują pełnię opieki nad chorymi dziećmi, gdy rodzice nie są w stanie podołać takiemu zadaniu.
Ale niestety, aborcja w większości przypadków nie dotyczy wcale chorych dzieci – a takich które są dla ich rodziców „wpadką”. Nie nam to oceniać, bo są oczywiście różne sytuacje – jednak wszystko co je łączy to grzech i brak miłosierdzia wśród dzisiejszego społeczeństwa.
One dają szansę na życie – aborcja przynosi śmierć i nie daje żadnej szansy.
Temat aborcji często pojawia się przy okazji nieletnich rodziców, albo takich, którzy podczas przygodnego seksu zapomnieli o zabezpieczeniu.
Pismo Święte wspomina o seksie przedmałżeńskim (oraz o pozamałżeńskim – zdradzie) jako o grzechu. Gdyby ludzie, którzy nie są gotowi na posiadanie potomstwa odpuścili sobie współżycie – problem by się nie pojawił.
Podobnie z kwestią gwałtu – tu winny jest oczywiście oprawca – który dopuszcza się okrutnemu przestępstwu. Jednak bezbronne dziecko nie może być za niego skazane na karę śmierci.
I tak właśnie działa grzech, który napędza kolejny grzech. Jeśli taka sytuacja już się przytrafi, nie warto szukać kolejnych niewłaściwych rozwiązań, bo każdy z nas popełnia błędy – jednak największym problemem jest, gdy nie próbujemy ich rozwiązywać dobrem, nie pokutujemy od swoich złych zachowań – i wciągamy się w kolejne zło – i tym razem nie jest to jedynie przygodny seks – a zabójstwo bezbronnej ofiary.
Jeśli znalazłaś/znaleźliście się w trudnej sytuacji i myślisz/myślicie o aborcji – napiszcie do nas wiadomość prywatną: kontakt@duchowepogotowie.pl postaramy się pomóc!
Nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia, są tylko takie, w których dokonujemy złych wyborów. Jeżeli już przytrafi się niechciana ciąża, aborcja nie jest dobrym wyborem. Oddaj dziecko do okna życia albo zostaw je w szpitalu – dasz mu szansę życia, a sobie czyste sumienie. To lepsze niż przykładanie swojej cegiełki do holocaustu XXI wieku.
WOLNY WYBÓR
Każdy człowiek ma prawo do wolnego wyboru! Jest on nam odgórnie dany od naszego Stwórcy. Bóg nie zmusza nas do miłości, nie zmusza nas do życia wg. Jego zasad – dał nam wolną wolę. I jeśli chcemy zaufać Jemu – On nas za to nagrodzi. Życiem wiecznym. Jeśli jednak wybierzemy swoje własne zasady, to tu pozwoli nam przeżyć swoje życie jak tylko chcemy – jednak musimy sobie zdawać sprawę, że to w końcu przeminie.
I potem zostanie już tylko pustka. Warto pomyśleć co wybierzemy.
Wracając do wolnego wyboru – ma je każdy człowiek – nim stajemy się już od momentu poczęcia, wbrew temu, co próbują wmówić zwolennicy aborcji – życie zaczyna się już od poczęcia, nie 5, 8 czy 10 tygodnia. Jeśli chcemy już walczyć o wolny wybór – dotyczy on również dziecka w łonie. Pismo Święte określa nam kiedy zaczyna się życia i który moment w oczach Boga jest tym, w którym możemy powiedzieć, że powstał nowy człowiek
„Bodajby zginął dzień, w którym się urodziłem, i noc, w której powiedziano: Poczęty jest mężczyzna!”
Hioba 3:3
„Bo Ty stworzyłeś nerki moje, Ukształtowałeś mnie w łonie matki mojej. Wysławiam cię za to, że cudownie mnie stworzyłeś. Cudowne są dzieła twoje I duszę moją znasz dokładnie. Żadna kość moja nie była ukryta przed tobą, Choć powstawałem w ukryciu, Utkany w głębiach ziemi.”
Psalm 139:13-15