Dziękujemy.
Wielu z nas często przekonuje się o jakości swojej wiary, która zdaje się być nieugięta i niepodatna na wpływy zewnętrzne, podczas utrapień i prób, które stają na naszej drodze. Trudne sytuacje są naszym egzaminem i sprawdzeniem, czy nasze poczucie bycia silnym w Panu jest prawdziwe, czy złudne. Musimy pamiętać, że istnieje subtelna granica pomiędzy pewnością siebie w Panu, a pychą. Wpływa to na naszą zdolność utrzymania czujności oraz stanowi wyzwanie – z jednej strony ryzykujemy utratę wrażliwości, z drugiej możemy oddać się lękowi przed porażką, co prowadzi do niezdrowej gorliwości, alienacji i odcięcia od otoczenia, by jedynie podtrzymać wiarę.