Czy wiecie, jakie jest jedno z najczęściej zadawanych pytań przez ewolucjonistów?
KTO STWORZYŁ BOGA?
To pytanie potwierdza błędne myślenie ewolucjonistów i potwierdza, że postrzegają Boga w zły sposób, umniejszają jego Wielkości. Nasz Bóg (ten Biblijny – jedyny prawdziwy) nie podlega wpływowi czasu, przestrzeni i materii. Jeżeli wpływałaby na niego chodź jedna z tych rzeczy, nie mógłby być Bogiem. Czas, przestrzeń i materia to tzw. Continuum, wszystkie elementy muszą wystąpić w tym samym momencie. Biblia odpowiada nam o całym stworzeniu Continuum przez Stwórcę:“Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię.”
Księga Rodzaju 1:1
- Na początku – czas
- niebo – przestrzeń
- I ziemię – materię
Jak wiadomo:
Istnieją trzy czasy: przeszły, teraźniejszy, przyszły. Materia może przyjmować różne stany skupienia: stały, ciekły lub gazowy. Przestrzeń natomiast wyrażamy na podstawie szerokości, długości i wysokości. Jest to wszystko, co Bóg musiał stworzyć jednocześnie aby zaistniało continuum.Logicznie analizując – Bóg tworząc wszechświat – nie mógł być wewnątrz swojego stworzenia, musiał być poza nim, ponad nim.
To tak jak konstruktor, który stworzył np. komputer, nie siedzi w swoim urządzeniu i nie zmienia cyferek i literek na ekranie, tylko jest poza nim. Albo patrząc na wielki budynek, wiemy, że ktoś go stworzył i wiemy też, że nie jest on jedną z cegieł tego budynku – tylko jego konstruktorem – tak jak Bóg stworzył chociażby drzewa, zwierzęta czy ludzi. Jeżeli świat stworzyłby się samoistnie – jak twierdzi TEORIA ewolucji – niech którykolwiek ewolucjonista wytłumaczy, skoro jego mózg jest przypadkowym zbiorem chemikaliów, skąd się wzięły takie emocje jak zawiść, miłość, współczujcie, moralność, zazdrość ect. Jeżeli mózg powstawał przez miliardy lat, z przypadkowo złożonych procesów chemicznych, to jak można zaufać procesowi rozumowania i własnym myślom które posiadamy?