Zwodnicze wierzenia Mormonów

You are currently viewing Zwodnicze wierzenia Mormonów

Mormoni – bo dziś o nich mowa – to jedna z organizacji kojarzonych z chrześcijaństwem. Na podstawie Słowa Bożego przedstawimy jednak, że do nauk Bożych im daleko, a swoje wierzenia opierają na fałszywych naukach i  doktrynach – zresztą jak większość popularnych organizacji – wypierając tym samym prawdę, a w jej miejsce wstawiając własne teorie, często oparte na zmienionych i wypaczonych fragmentach wydania Biblii ich organizacji, zakorzeniając w wiernych błędne postrzeganie Boga i poleganie na ludzkich naukach. 

Warto podkreślić, że w Polsce są jedną z mniej licznych społeczności religijnych kojarzonych z chrześcijaństwem, jednak na całym świecie wyznawców tej ideologii jest ok. 15 mln (najwięcej w USA, skąd też się wywodzą).

KSIĘGI MORMONÓW

Zarówno Katolicyzm jak i Prawosławie do swoich wydań Słowa Bożego dodali nienatchnione księgi apokryficzne, a wśród swoich równoznacznych, a może i ważniejszych podstaw wiary używają katechizmu. Podobnie Świadkowie – oni jednak przemienili  w Biblii masę wersetów – uniżając tym samym Pana Jezusa – wypaczając jego Boskość i stawiając Go na równi ze stworzeniem, a do nauk używają swoich czasopism wydawnictwa Strażnica. 

Podobnie uczynili Mormoni. 

Organizacja założona w 1830 roku przez Josepha Smitha do kanonu świętych Pism dodała wiele ksiąg – między innymi „Księgę Mormona” oraz zbiór objawień i pism założyciela Mormonizmu – określanych jako „Nauki i Przymierza” oraz „Perła Wielkiej Wartości”.

Jednak to jeszcze nie wszystkie działania ku zmianie pojmowania Boga i Jego Słowa – a także doktryn uczonych w owej organizacji. Joseph Smith stwierdził, że rzekomo Bóg objawił mu, jakie zmiany powinny zostać wprowadzone w Biblii. W taki też sposób – broniąc swoich doktryn – wprowadził do Pisma Świętego około 3 000 zmian w wersetach. 

JEDYNY KOŚCIÓŁ

Mormoni wierzą, że są jedynym prawdziwym kościołem, który kontynuuje Nowo Testamentową prawdę. 

Przyjęli nawet nazwę „Kościół Świętych w Dniach Ostatnich” – według ich twierdzeń po śmierci wszystkich apostołów, na ziemi byli tylko heretycy – aż do chwili powstania ich kościoła świętych. Dlatego też w ich rozumowaniu wszyscy nieMormoni są poganami. 

Taką ideologią zaprzeczają wszechmocy Boga i Słowom Pisma Świętego ukazującym, że Jezus Chrystus nieustannie prowadzi swoich uczniów – niezależnie od tego, czy apostołowie nadal byli na ziemi, czy też umarli.  Duch Chrystusowy rozszedł się po świecie wraz z głoszoną ewangelią i wśród wielu wypaczeń i ucisków prawdziwy kościół przetrwał lata prób i będzie trwać na ziemi, aż do momentu pochwycenia.

„Wy zaś jesteście ciałem Chrystusa, a z osobna członkami.
A Bóg ustanowił niektórych w kościele najpierw jako apostołów, potem proroków,
po trzecie nauczycieli, potem cudotwórców,
potem dary uzdrawiania, niesienia pomocy, rządzenia, różne języki.”

1 List do Koryntian 12:27-28

Pan Jezus powiedział, że to na Nim zostanie zbudowany kościół i że będzie z nami aż do końca świata. W Jego słowach nie było wiadomości o tym, że po śmierci apostołów będziemy musieli czekać 1700 lat, by znów Jego Duch mógł działać w Jego uczniach.

Dlatego jeśli jakaś instytucja próbuje wmawiać, że jest jedyną właściwą – i że doktryny, nauki czy księgi (poza Biblią) – są drogą do życia wiecznego – bo „Ojcowie” / Założyciele / Duchowni tak głoszą i tego nauczają (pomimo, że ich nauki nie pokrywają się z tymi z Bożego Słowa) uciekajcie jak najdalej. Nie stawajcie się niewolnikami ludzi i instytucji – Jezus Chrystus nie założył żadnej instytucji – a wręcz obalał tradycje czy rytuały, dlatego zastanów się i przepracuj to z Bogiem, zanim zaufasz jakiejkolwiek instytucji. 

„Ten był tą prawdziwą światłością,
która oświeca każdego człowieka przychodzącego na świat.
Był na świecie, a świat został przez niego stworzony, ale świat go nie poznał.
Do swej własności przyszedł, ale swoi go nie przyjęli.
Lecz wszystkim tym, którzy go przyjęli, dał moc,
aby się stali synami Bożymi, to jest tym, którzy wierzą w jego imię;”

Ewangelia Jana 1:9-12

PREZYDENT PROROK

Mormoni tak jak Katolicy mający swojego „papieża”.

Nazywają go jednak „prezydentem” lub „prezydentem-prorokiem”. W organizacji „Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich” istnieje podejście podobne do dogmatu Katolickiego o tzw. „nieomylności papieża”. Twierdzą bowiem, że wszystko co mówi ich „prezydent” jest natchnione i należy przyjmować to w pełni bez możliwości podważenia jego autorytetu. Według tej organizacji Biblia jest natchniona tylko pod warunkiem, że jest dobrze wykładana – a jedyny prawidłowy przekład to ten, w którym „pod natchnieniem” zostało zmienionych 3 000 fragmentów. 

Tutaj warto podkreślić, że tworzenie jakichkolwiek hierarchii jest całkowicie niebiblijne, a robienie z człowieka guru – tak jak robią to m in. właśnie Mormoni, Świadkowie, Prawosławni czy Katolicy nie ma żadnych podstaw, a wywyższanie jednostki i stawiania jednych powyżej drugich, robiąc tym samym różnicę między człowiekiem, a człowiekiem to grzech i całkowite zwiedzenie. 

Chrześcijanie trzymajcie się słów Cudownego Doradcy i traktujcie się wszyscy na równi – jako bracia, wybawieni przez naszego Pana. 

„I pozdrowienia na rynkach, i aby ludzie nazywali ich: Rabbi, Rabbi!
Ale wy nie nazywajcie się Rabbi. Jeden bowiem jest wasz Mistrz,
Chrystus, a wy wszyscy jesteście braćmi.
I nikogo na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem.
Jeden bowiem jest wasz Ojciec, który jest w niebie.
Niech też was nie nazywają mistrzami,
gdyż jeden jest wasz Mistrz, Chrystus.”

Ewangelia Mateusza 23:7-10

BÓG WYWYŻSZONYM CZŁOWIEKIEM

Teraz czas na jedno z trudniejszych zagadnień doktrynalnych mormonów. Wg nich Bóg Stwórca w poprzednim wcieleniu był człowiekiem. I nie –  nie chodzi tutaj o to, że Pan Jezus uniżył się do formy sługi, lecz o to, że Bóg zanim stał się Bogiem, był człowiekiem…

W wyniku przestrzegania mormonizmu, został wywyższony do boskości i otrzymał swój wszechświat. Według jednej z ich ksiąg „Nauki i Przymierza” (130:22), Bóg jest ograniczony do „ciała i kości”, a mimo to jest wszechwiedzący i wszechmocny, ale już nie wszechobecny. 

Według doktryny Mormonów, liczba Bogów jest niezliczona. Wszyscy wcześniej byli ludźmi, a każdy z nich ma swój własny świat.

Uznają, ze Ojciec Niebiański zrodził niebiańskie dzieci do życia na ziemi.
Zarówno ludzi, jak i Jezusa Chrystusa czy nawet Lucyfera. Teza ta uniża Zbawicielowi, który by miał być stworzeniem. 

To co głoszą Mormoni, jest herezją i bluźnierstwem wobec Boga Ojca i Pana Jezusa Chrystusa, jest to niezwykle smutne i przerażające, że tak wiele osób daje się wciągnąć w głoszenia sekty, nie szukając żywej relacji ze Stwórcą, który nie zakładał żadnych instytucji. 

Bóg nie jest ograniczony do materialnego ciała, bo sam Bóg jest duchem.

Bóg jest duchem, więc ci, którzy go czczą,
powinni go czcić w duchu i w prawdzie.”

Ewangelia Jana 4:24

LUDZIE SĄ BOGAMI W ZARODKU

Wg. wiary mormonów – jeżeli człowiek będzie przestrzegać zasad mormonizmu, ma predyspozycje do stania się bogiem.

Często używanym przez mormonów sloganem, są słowa
„Tak jak człowiek jest bogiem, którym kiedyś był, tak bogiem jest człowiek, którym może się stać”.

Wierzą, że człowiek istniał w duchowej formie w niebie, dzięki czemu może narodzić się na ziemi, aby wykorzystać wolną wolę do wyboru drogi dobra lub zła i otrzymać ciało do zmartwychwstania.

Według ich nauk, ludzie generalnie są dobrzy, lecz przez swój grzech muszą zostać ukarani. Jeżeli jednak będą przestrzegać zasad swojej instytucji i słuchać „prezydenta-proroka”, wówczas mężczyźni mogą otrzymać zezwolenie na przekroczenia niebiańskich bram i zabrać swoje mormońskie żony ze sobą, aby z nimi tam żyć już wiecznie jako małżeństwo – stając się bogiem „Elohim”. Konsekwencje ich grzechu są wymazywane przez ich wierność doktrynom mormonizmu.

MORMONIZM TO NIE CHRZEŚCIJAŃSTWO!

Mormonizm nie ma to nic wspólnego z chrześcijaństwem!
Żadna ze znanych nam instytucji nie zboczyła od drogi zbawienia aż tak bardzo, gdyż ich ideologie i doktryny nie tylko są sprzeczne ze Słowem Bożym – wręcz doprowadziły do z edytowania Biblii pod ich własne doktryny, kalecząc tym samym całkowicie wszelkie Boże nauki. Nigdzie w Piśmie nie odnajdziemy dowodów na preegzystencję – jaką sugerują w swoich naukach Mormoni. Wręcz przeciwnie żywy, prawdzi1y Bóg mówi nam przez swoje Słowo, że zostaliśmy stworzeni w łonie matki,
że wcześniej nas nie było – i tym samym ukazuje, że nie jesteśmy, nie byliśmy i nigdy nie będziemy bogiem.

„Doszło mnie słowo Pana tej treści:
Wybrałem cię sobie, zanim cię utworzyłem w łonie matki,
zanim się urodziłeś, poświęciłem cię, na proroka narodów przeznaczyłem cię.”

Jeremiasza 1:4-5

„Bo Ty stworzyłeś nerki moje, Ukształtowałeś mnie w łonie matki mojej.
Wysławiam cię za to, że cudownie mnie stworzyłeś.
Cudowne są dzieła twoje I duszę moją znasz dokładnie.”

Psalm 139:13-14

Pamiętajmy też, że człowiek nie jest z natury dobry, odkąd przez upadek Ewy i Adam grzech został wprowadzony do stworzenia. Bóg przez swoje Słowo wspomina o upadłej naturze człowieka. 

„A gdy Pan widział, że wielka jest złość człowieka na ziemi
i że wszelkie jego myśli oraz dążenia jego serca są ustawicznie złe,
Żałował Pan, że uczynił człowieka na ziemi i bolał nad tym w sercu swoim.”

1 Mojżeszowa 6:5-6

Zbawienia nie daje nam przestrzeganie zasad Mormonizmu czy zasad, rytuałów i tradycji jakichkolwiek innych organizacji czy instytucji.

Zbawienie daje nam wiara w Jezusa Chrystusa. Musimy narodzić się na nowo, pozwalając Bogu działać w nas, który da wykonanie przykazań miłości. Dlatego idąc z Bogiem uświęcajmy się każdego dnia, pozwólmy prowadzić się nieomylnemu Stwórcy, po przez poznanie i studiowanie natchnionej Biblii, modlitwę i codzienne życie w relacji z Nim. 

Nie pozwólmy, by to inny człowiek dyktował nam doktryny w które mamy wierzyć, wykładał nam Pismo czy wmawiał, że zbawienie jest możliwe tylko dzięki konkretnej instytucji. Niech to Bóg Was prowadzi, sprawdzajcie z Nim każdą informację, którą usłyszycie i ufajcie Bożej drodze zbawienia. 

„Ja jestem Pan i nie ma innego, oprócz mnie nie ma Boga.
Ja ci przypinam pas, chociaż mnie nie znasz,
Aby poznali od wschodu słońca i od zachodu, że nie ma nikogo oprócz mnie.
Ja jestem Pan i nie ma innego.”

Izajasza 45:5-6